28.06.2019 minęło 2 lata jak mojego taty nie ma z nami. Tego dnia ja i żona pojechaliśmy do Rurzycy na cmentarz odwiedziliśmy grób taty i dziadka który w lipcu ma też rocznicę śmierci. Po wyjściu z cmentarz poszliśmy odwiedzić babcię Michalinę. U babci było wszystko ok tylko z babci zdrowiem już nie jest jak najlepiej babcia jest bardzo chora. Babcia też ciągle wspomina sytuację która miała miejsce u niej w domu jak to moja mama i mój brat przyjechali do niej do Rurzycy i się kłócili. Babcia powiedziała że czeka na wyjaśnienia od mojego brata dlaczego tak a nie inaczej mówił o tacie bo to jest nie możliwe co Arek mówi na temat mojego taty a syna babci i chciała by babcia usłyszeć dlaczego tak mówi. Babcia też powiedziała że wujek Tadek jest na mnie obrażony za to że powiedziałem że Ania (córka wujka Tadka i ciotki Agnieszki) dostała gitarę klasyczną od mojego świętej pamięci taty. Od babci wróciliśmy ok. godz. 16 .00 ponieważ byliśmy umówieni z Darkiem i Żanetą aby dogadać się na temat naszego wyjazdu na Suwalszczyznę gdzie będziemy spędzać tygodniowy urlop.