STRONA O UZALEŻNIENIACH ORAZ ŻYCIU PO SKOŃCZENIU Z NAŁOGIEM

Moje imieniny

U mnie układa się bardzo dobrze nie mam żadnych jak na razie problemów zdrowotnych tylko od czasu do czasu łapie mnie lęk w pracy i boję się pracować ale jakoś staram sobie z tym radzić. Do mojego lekarza psychiatry na ul. Żołnierską chodzę teraz co dwa miesiące gdyż moja pani doktor uważa że jestem w dobrej kondycji psychicznej i nie potrzebuje dość częstych wizyt. Na początku 2015 roku a dokładniej w styczniu kończy mi się renta. Jakoś koniec października bądź listopada ZUS prześle mi dokumenty na komisję rentową po czym będę musiał je wypełnić dać do pracy żeby mi wypełnili i psychiatrze i czekać na komisję wtedy okaże się czy będę miał dalej rentę czy jej nie dostanę i czy będę musiał szukać lepszej pracy lepiej płatnej niż praca w Carrefourze.  W październiku 2014 roku zrobiłem swoje imieniny na których był mój tata ze swoja partnerką, szwagierka Kinga z mężem i dziećmi, teściowa moja oraz teść. Miał na nich być mój brat Arkadiusz ale oczywiście wymigał się tym że pracuje i nie przyjechał. Brat zaprosił mnie na święta Bożego Narodzenia a ja powiedziałem mojej żonie Agnieszce że jak on nie przyjedzie do mnie na imieniny to nie pojadę do niego na święta. Teraz nie wiem co mam robić gdyż nie chcę mu robić wet za wet i nie chcę się na nim mścić i zastanawiam się czy jechać na święta ale chyba raczej pojadę.