STRONA O UZALEŻNIENIACH ORAZ ŻYCIU PO SKOŃCZENIU Z NAŁOGIEM

Życie po reportażu

Gdy reportaż został wyemitowany w telewizji to ci którzy go oglądali mówili o nas bardzo dobrze, że jesteśmy odważni aby mówić o swojej przeszłości o tym co przeżyliśmy i o narkotykach mama moja jest bardzo dumna ze mnie i żony teściowa moja też jest dumna z nas tylko jak zwykle reportaż się nie podobał mojemu tacie i mojej babci gdyż wyszła na świat cała prawda o tym że babcia okłamywała swoją rodzinę że ja choruje na schizofrenie że ją mam po swojej mamie a to w cale nie prawda. Ja mam jak w reportażu wspomniałem zaburzenia psychotyczne w przebiegu nadużywania substancji psychoaktywnych, epizod maniakalny i dwubiegunowość a moja mama ma depresje i dwubiegunowość nikt z nas nie choruje na schizofrenie dlatego nie wiem dlaczego babcia taka nie prawdę mówiła w rodzinie. Najlepiej i łatwiej było jej powiedzieć że mam schizofrenie niż to że jestem narkomanem dla niej to był mniejszy wstyd. Teraz jak prawda ujrzała światło dzienne to okazało się z tego co mój tata powiedział że babcia nie chce mieć takiego wnuka jakim ja jestem i że mnie się wyrzeka. W dzień babci dzwoniłem do babci to powiedziała mi żebym to wycofał bo to wstyd na cała Polskę . Od momentu reportażu już nic się nie dzieje nikt ani do mnie ani do telewizji się nie odezwał. Chyba już nic nie wyjdzie z mojej książki będę musiał jakoś inaczej poszukać sobie wydawnictwa i sobie poradzić z jej wydaniem.