W tym roku Święta Wielkanocne wypadły 21-22 Kwietnia które były robione u nas w domu na Fioletowej. W Niedzielę Wielkanocną była u nas szwagierka z mężem i dziećmi my z teściową, teściu . Byli także zaproszeni mój brat Arek, znajomy Dawid oraz teściowa mojej szwagierki ale oni nie przyszli. Moja żona się na tą trójkę która nie przyszła na śniadanie Wielkanocne bardzo zdenerwowała ale nie ma co się dziwić bo byliśmy nastawieni na to że przyjdą i było przygotowanych tyle potraw aby starczyło ale jak zwykle o mały włos by się wyrzuciło bo się popsuło. Natomiast w poniedziałek przyjechał wujek Waldek który z nami spędził ten świąteczny czas. Gdy przyszedł do nas to zaskoczył moją żonę ponieważ wręczył i jej kwiaty drobny upominek oraz złożył jej życzenia z okazji urodzin które miała 19 kwietnia a dzień później czyli 20 kwietnia miała imieniny. Wujek u nas posiedział parę godzin i pojechał do domu. Gdy już po wyjściu wujka po sprzątaliśmy to się położyliśmy z zoną i oglądaliśmy TV.