STRONA O UZALEŻNIENIACH ORAZ ŻYCIU PO SKOŃCZENIU Z NAŁOGIEM

Marzec pełen wrażeń

W marcu też się u nas sporo dzieje najpierw 18.03 Idziemy na zaległy wytęp kabaretu
Neo-Nówka. Następnego dnia wyprawiamy moje przyjęcie urodzinowe. Pod koniec miesiąca, czyli 25.03 Idziemy na bal z okazji zakończenia kursu tańca a także przy okazji 25 lat Szkoły Tańca „Gryf”. W końcu się doczekaliśmy i byliśmy na zaległym występie kabaretu Neo-Nówka, na którym byłem z żoną a także Darek z nami był. Jak zwykle było mega super widowisko, jest to naprawdę warte zobaczenia na żywo występów kabaretowych jak się ogląda w telewizji to nie jest to samo odczucie jak na żywo. Naprawdę warto wydać te parę złotych i przeżyć to na żywo. Na moich urodzinach też było fajnie tylko szkoda, że nikt nie chciał tańczyć. Wszyscy woleli siedzieć niż się trochę rozerwać i po tańczyć. Również jestem zadowolony z balu Szkoły Tańca „Gryf”, na którym byliśmy razem z żoną, który odbył się w restauracji „Chałupa” na ul. Południowej w Szczecinie. Na balu były także pary, które ukończyły kurs tańca towarzyskiego w rocznik 2021/2022 oraz osoby, które kiedykolwiek uczęszczały do tej szkoły tańca. Na balu poznaliśmy super parę Ewelina i Michał, która jak się okazało mieszka na tym samym osiedlu, co my, mało tego nawet na tej samej ulicy, jesteśmy sąsiadami z naprzeciwka bloków. Podczas balu nam się z nimi fajnie rozmawiało, stwierdziliśmy, że trzeba byłoby utrzymać tą znajomość. Z balu wracaliśmy razem jedną taksówką na osiedle. Gdy wysiedliśmy z taksówki powiedzieliśmy sobie, że możemy razem utrzymywać kontakt ze sobą. Oni tak samo jak my nie znamy żadnych sąsiadów, praktycznie nie znamy nikogo w na swojej ulicy. My z żoną znamy tylko te osoby, co z nami razem pracują, po prostu mieszkamy na tym samym osiedlu, lecz na innych ulicach….